Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2021

Był pierwszym partyzantem po "Hubalu"

Obraz
     Od małego chłopca lubił konie. Kiedy podrósł, i już sam bez niczyjej pomocy mógł wsiąść na ojcowskiego siwka, dosiadał go i kłusował na oklep (bez siodła) po pastwisku i okolicznych bezdrożach. Pewnego razu gdy ojciec jadąc do Kielc na targ zabrał go ze sobą, i przejeżdżając obok koszar na Bukówce, zobaczył oficera na koniu, który z gracją pokonywał przeszkody jeździeckie. Tak mu się to spodobało, że postanowił zostać ułanem.     Gdy dorósł i otrzymał kartę powołania do wojska, zapytany przez oficera z komisji, gdzie chce służyć? Bez namysłu odpowiedział, że w kawalerii. Marzenie się spełniło, został przydzielony do jednego z pułków ułańskich. Był w swoim żywiole. Dbał o swojego rumaka, pielęgnował go, a ten zadowolony odpowiadał rżeniem i był swemu panu posłuszny.     Po odbyciu służby zasadniczej, jako kapral został podoficerem nadterminowym. Gdy przyjeżdżał na urlop do rodzinnych Celin, dumnie obnosił się z mieniącą się słońcu szablą. W mundurze galowym, kolorowym otokiem na cz